sobota, 11 grudnia 2010
grochowka i kurczak w warzywach
Grochowka to kolejna winter friendly zupa, ktora z przyjemnoscia sie gotuje, a z jeszcze wieksza przyjemnoscia zajada.
Zupe z przepisu zrobilam na zeberkach (obsmazylam je przedtem na patelni), za to bez boczku i zasmazki (groch po ugotowaniu, a przed polaczeniem z wywarem zmiksowalam)
Na drugie danie, zainspirowana obiadem, jaki zaserwowala nam w .de Mala, wrzucilam do rekawa kg kurczecych palek, brokula, 2 cebule, 3 marchewki i pol kg brukselki, a calosc zasypalam pierwszym lepszym "pomyslem na...", wylosowanym na chybil trafil z szuflady.
Z kasza gryczana - pycha.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.