Drozdzowki z budyniem

Z lekkim poslizgiem, ale lepiej pozno niz wcale :-)

Przepis z www.mojewypieki.blox.pl, lekko zmodyfikowany

* 500 g mąki pszennej
* 21 g suchych drożdży lub 42 g świeżych
* 3 lyzki cukru
* 2 jajka
* 200ml mleka
* 50ml smietany do ciast
* pol lyzeczki soli
* 75 g miękkiego masła

Kruszonka:

* mąka
* masło
* cukier

Ciasto wyrabia mi maszyna (jesli ktos nie posiada, to suche skladniki mieszamy z suchymi, mokre z mokrymi, nastepnie laczymy jedno z drugim, wyrabiamy ciasto i zostawiamy do wyrosniecia az podwoi objetosc (ok 1,5h)

Po tym czasie bierzemy 1/3 ciasta i rozposcieramy na blasze. Smarujemy dzemem. Reszte rozwalkowujemy, nakladamy budyn (dla wyspiarzy polecam custard w pojemniczkach, dobry i latwiejszy w nakladaniu niz klasyczny budyn) i zwijamy ciasto w rulon, ktory kroimy na plasterki (powinno wyjsc ok 12). Plasterki ukladamy na bazie z ciasta i dzemu i zostawiamy w cieplym miejscu na jeszcze ok 20 min, az drozdzowki sie napusza. Nastepnie posypujemy obficie kruszonka (wymieszane cukier z maka i maslem) i pieczemy przez ok 20 min w 180 stopniach.


i jeszcze, popelnione dzis, krakersy serowe z tej samej strony

pychota